niedziela, 6 listopada 2016

Rozdział 5 . Opowiadanie dedykuje Emilce_lilce

**Emilia**
  Wzielam rękę i pomyslalam .Ten cholerny telefon zepsuł nam taką chwile przecież Krzysiek podoba mi się odkąd zaczęłam z nim pracować. To miał być nasz moment ,a tu taka wtopa. Mam nadzieje,że on odwzajemnia moje uczucie chciałabym go zapytać...ale się boje. No gdyby to był jakiś ważny telefon, a tu ojciec pewnie chodzi mu o jakieś pierdoły,albo chce się znowu pokłócić. Nie miałam chęci z nim rozmawiać, ale on postanowił nie odpuszczać i wydzwaniał dalej ,wkurzył mnie, aż wkońcu odebrałam i sie wcale nie pomyliłam..
-Słucham tato ?-zapytałam niepewnie.
-To ja słucham ? Czego  nie raczyłaś do mnie zadzwonić że nie przyjedziesz do nas na spotkanie rodzinne. Nie tak cie wychowałem.
-Przepraszam bardzo nawet nie raczyłeś mnie o nim poinformować i robisz mi wyrzuty ?!
-Dzwoniłem do ciebie ,ale skoro masz to w dupie to ja na to nic nie poradze.
-Wiesz co nienawidze cię  ,nie dzwoń do mnie więcej !-wykrzyczałam i się rozłączyłam.
Chciałam zadzwonić do Krzyśka pożalić sie mu,ale jakoś ta sytuacja na komendzie bardzo mnie zawstydziła. Następnego dnia postanowiłam wziąć wolne chciałam sobie to wszystko przemyśleć.
**Krzysiek **
Przyjechałem na komende jak zawsze ,zdziwił mnie brak Emilki na komendzie zawsze była wcześniej nie było jej też na odprawie.Obawiałem się,że to wszystko przez tą niezręczną sytuacje w biurze. Dzisiejszy patrol miałem z Mieszkiem ciągle o niej myślałem co robi,brakowało mi jej uśmiechu i zapachu,który roznosił sie po radiowozie. Chciałem do niej zadzwonić,a co jeśli ona nie che ze mną gadać.. Po pracy jednak nie wytrzymałem i pojechałem pod jej blok,ale stchurzyłem co ze mnie jest za facet jak ja sie boje zagadać do dziewczyny, która mi się podoba.
**Emilia**
Zdawało mi się ,że widziałam samochód Krzyśka. Ale co on tutaj robił ? Przecież takich samochodów we Wrocławiu jest sporo.  Nie... powinnam o tym wszystkim zapomnieć przez to wszystko mam jakieś zwidy i urojenia. I tak zleciał kolejny dzień w samotności.
Kolejny dzień na komendzie rozpoczął się jak zawsze. O godzinie 08:00 wszyscy zebrali się w sali odpraw. Byli tam wszyscy jednak nowością było to,że Krzysiek i Emilka siedzieli osobno. I tak od rozmowy nie udało im się uniknąć, bo mają wspólny patrol.
-Emilka ja chciałem cie zapytać .....
-Tak ? - zainteresowała się kobieta.
-A zresztą nieważne-powiedział wyrażnie zawstydzony po czym wyszedł z pokoju bez słowa.
**Emilia**
Przecież tak nie da się żyć. Miedzy nami źle się dzieje i nie da się tego ukryć. Tylko czemu ?
**Krzysiek**
W jej towarzystwie czuje jak dostaje rumieńców tylko czemu ja jestem takim tchurzem znowu jej nie zapytałem. Może po służbie spróbuje...
Mijały kolejne godziny patrolu,a w radiowozie patrolu 06 panowała nieprzerwana cisza żadne z nich nie podejmowało rozmowy i wkońcu nadszedł koniec służby powiedzieli sobie tylko drętwe ''cześć '' i rozeszli się  w swoje strony. Jednak Emilka nie dotarła do mieszkania....

I jak myślicie co sie stało  Emilce ? Czy wyznają sobie co tak naprawde do siebie czują ?

6 komentarzy:

  1. No przede wszystkim dziękuje za dedyk ;)
    Zastanawia mnie tylko co ty dalej wymyślisz a w zakończeniu dałam ci pole do popisu widze też,że nie wiele do tego dodałaś. Czyli ma się rozumieć że się podobało ;)
    Jak już pisałam nie moge zasnąć to pisze komentarze. No myśle że nie długo trzeba będzie czekać na kolejne. Pewnie dopiero jak ogarniesz szkołę ?
    Poczekam.. Czego nie robi się dla takich zarąbistych opowiadań. Kurde rozpisałam się ale już kończe.
    Dobranoc ❤ no i życzę weny.
    Emilka_lilka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super opowiadanie. Rozpiszę się później, bo muszę uciekać do dentysty. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nareszcie wróciłam. Teraz mogę w spokoju powiedzieć co sądzę o opowiadaniu. Jest zdecydowanie bardzo fajne. Bardzo podobają mi się twoje pomysły. Jedyny minus to to, że trzeba na nie tyle czekać...😥 Ale rozumiem - nauka. Życzę duuuuuuużo wolnego czasu i oczywiście weny. Pozdrawiam. ❤

      Usuń
  3. Coś czuję, że Ktoś ją porwie. Albo coś się jej stanie.
    Czekam na next i zapraszam do mnie.
    Pozdrawiam.
    Księżniczka. ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Super opowiadanie czekam na next. Pozdrawiam Sandra

    OdpowiedzUsuń
  5. Super opowiadanie. Nie mam pojęcia, co tym razem wymyśliłaś. Czekam więc na next :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń